Pierwszy
raz od dawna miałam okazję porozmawiać z ludźmi oko w oko. Nie
liczę tu listonosza czy kuriera, bo trudno mówić o prawdziwych
rozmowach z nimi. Listonosz to w ogóle przychodzi do mnie tylko
dlatego, że mu płacę, inaczej by zostawiał w skrzynce wszystko
jak leci, a przecież ja do skrzynki nie zejdę.
wtorek, 29 grudnia 2015
środa, 16 grudnia 2015
Widok
Dziś
na odmianę mało siedziałam w oknie więcej w internecie. Taka
praca. W ogóle praca w internecie to błogosławieństwo. Nie wiem
co ja bym zrobiła jakbym jej nie miała. Długopisy bym skręcała
za grosze? Ktoś jeszcze w ogóle oferuje taką pracę? Nawet jeśli
to pewnie kokosów z tego nie ma.
wtorek, 8 grudnia 2015
Pośpiech
Dziś
jest mgła. Lubię mgłę. Może to dziwne, ale lubię. Mało widać
wtedy. A ja nie lubię jak za dużo widać za oknem, bo mnie to
przeraża. A jak jest taka mgła jak dziś i widzę tylko na parę
metrów to nawet chętnie sobie przez okno wyglądam.
środa, 2 grudnia 2015
Normalna
Dalej
podglądam życie z daleka. Dla przeciętnego człowieka to nic
takiego, dla mnie to przełomowe wydarzenie w życiu. Oglądam innych
ludzi i wycinki z ich życia. I to wcale nie w telewizorze. Patrzę
przez okno i widzę co się dzieje na ulicy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)